Re samplomatic, pograjmy na samplach!

Uwaga: Skróty podane w niniejszym tekście działają z dodatkiem Osara for Reaper.
Na moim innym blogu po prezentacji m.in Jingle bells na Dingu z Win XP, padło kilka pytań czym jest Resamplomatic, jak to działa, do jakiego programu to wtyczka oraz prośba o jej opisanie.
Jestem tylko osobą, która lubi bawić się różnymi programami i testować wszystko, co wpadnie jej w ręce i okaże się ciekawe. Z uwagi na swoją nikłą znajomość aplikacji Reaper mało mogę o niej powiedzieć, lecz spróbuję opisać ją najlepiej jak potrafię. :D

Wstęp

Resamplomatic, to wtyczka dla programu reaper, umożliwiająca nam granie na wybranych samplach.
Nie działa to może tak cudownie jak byśmy tego chcieli, bo na dłuższych lubi się bugować i nie przerwać ostatniego dźwięku na rzecz następnego.
Można oczywiście ustawić jej tylko możliwość odgrywania jednego dźwięku za jednym razem, ale nie jest to takie praktyczne w przypadku odgrywania na nim np pliku midi na jednej ścieżce i kilku kanałach.
Rozwiązaniem jest import każdego instrumentu midi na osobną ścieżkę i ustawienie maksymalnej ilości odgrywanych dźwięków na 1 lub 2 dla każdej z nich.

Jak zacząć?

Przede wszystkim najlepiej posiadać Reapera6, bo ponoć wtyczka jest dostępna dla nas jedynie od tej wersji w górę.
Naszą bazą będzie dziś zwykły dowolny plik midi.
Po uruchomieniu reapera tworzymy ścieżkę. Możemy po prostu nacisnąć ctrl+t wpisać jej nazwę i kliknąć Enter, lub prościej miast tego od razu wczytać plik midi (2 razy insert a następnie wybrać plik), a ścieżka sama się utworzy.
Na jednej lub wielu ścieżkach (Zależy od preferowanego sposobu importu) dodajemy wtyczkę Resamplomatic przez naciśnięcie F i wybór jej z listy VSTi.
Później klawiszami shift+Tab szukamy Browse, w tą stronę szybciej znajdziemy.
Otwieramy okienko przeglądania przez naciśnięcie klawisza Shift oraz spacji.

Rozpocznijmy zabawę

Następnie shift Tabem szukamy listy rozwijanej „mode” i wybieramy z niej „Note (Semitone shifted)”.
Tabulatorem szukamy „Pitch for start note”, i ustawiamy go tak jak chcemy. Domyślna wartość to -69, lecz do tworzenia własnych kompozycji możemy wybrać najwygodniejszą pod naszą klawiaturę.
Następnie, jeśli rozdzieliliśmy instrumenty na poszczególne ścieżki oraz ustawiliśmy tam re samplomatic warto dla każdej ustawić „max voices(Maksymalną ilość odgrywanych dźwięków)” na 1 lub 2, aby dźwięk nam się nie przedłużał tworząc kakofonię.
W przypadku grania na samplach najlepiej każdy, nawet najmniejszy fragment grać na osobnej ścieżce lub itemie.
Po zakończeniu konfiguracji jeśli mamy utworzony gotowy plik midi, po prostu naciskamy spację celem odtworzenia i sprawdzenia, czy wszystko gra tak, jak grać powinno.
Jeśli chcemy zagrać coś sami wystarczy tylko na ścieżkach ustawić „input(Wejście)” na Virtual midi(Wirtualną klawiaturę) i można rozpocząć nagrywanie.
Oczywiście bez nagrywania także da się grać. Klawiaturę midi wyświetlamy skrótem Alt+B.
Tego, że przy własnych kompozycjach nie musimy ustalać ilości ścieżek na start nie muszę chyba mówić :) ale zrobiłem to dla pewności, wszak nie czytają tego zapewne tylko osoby znające Reapera ale i pasjonaci, którzy chcą rozpocząć eksperymentowanie z muzyką.
To już niestety wszystko, co mogę wam powiedzieć o Resamplomatic, choć wtyczka ma nam do zaoferowania wiele więcej opcji i możliwości, których jeszcze nie poznałem.
O samym RP także mam nikłe pojęcie.
Na koniec przykład jak brzmi Jingle bells z dingu Win XP. :D

Autor: Kot

Człowiek o konkretnych zainteresowaniach. Innymi tematami nie pogardzi, lubi rozmawiać praktycznie o wszystkim, więc chyba dlatego prowadzi owego bloga. Pisarz ze mnie marny, chociaż lubię często usiąść przed klawiaturą i wypowiedzieć się na jakiś konkretny temat w bardziej wyważonych słowach niż typowy język potoczny używany w rozmowach głosowych. Pisanie zmienia człowieka, pokazuje go od innej strony. Zawsze mówię to co odczuwam oraz to co myślę nawet, gdy moja wypowiedź może zaboleć innych. Uwielbiam koty, to one np leżąc obok dają mi nieopisane szczęście, stąd mój nick. Jest ze mną coś nie tak, wiem to od dawna, lecz częściowo negatywnie a częściowo pozytywnie. Ciężko czasem zrozumieć moje poczucie humoru i to, że śmieję się praktycznie ze wszystkiego w bliższym gronie znajomych. Wiesz więc już kim jestem, prawda? Interesuję się programowaniem, chociaż nie jestem w tym zbyt dobry. Głównym z moich zainteresowań jest radio, ale nie procesing, miksery, nadajniki, ogólnie nie jest to raczej FM i radio od wewnątrz. Chodzi o LW MW oraz SW. Fale krótkie to siedlisko na prawdę ciekawych sygnałów, z których najbardziej interesują mnie stacje numeryczne. Ciekawe unikaty lub ciężkie do zidentyfikowania sygnały? Chętnie o nich usłyszę, wszak sam na nie wciąż poluję siedząc wieczorami przed odbiornikiem. W przyszłości planuję nagrać serię 16 podcastów na temat stacji numerycznych, tylko nie wiem jeszcze gdzie je opublikować. Może to właśnie tutaj znajdzie się na nie miejsce? Czasem tworzę muzykę, chociaż do muzyki to temu daleko, chyba, że ktoś zaliczy mnie do współczesnych twórców tworzących utwory bez żadnej melodii.

2 komentarze do “Re samplomatic, pograjmy na samplach!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *